Remisujemy w Chwałowicach
- GKS Pierwszy Chwałowice 
GKS Dąb Gaszowice 2-2 (0-1)
Składy:
GKS Pierwszy Chwałowice:Tomiuk - Bennek (46' Pyszny), Holona, Łaciok (79' Szotowicz), Morawa (46' Paprotny), Odrobina, Orawiec, Piełka, Plewka, Sitek, Węgrzyk (C)
Trener: Łukasz Wojaczek
GKS Dąb Gaszowice:Mandrysz - Berger, Makosz, Markiefka, Dudzik - Suchiński, Wala (87' Szymik), Malgrab (74' Pielczyk) Kraśniewski - Kuczera (61' Chrószcz) - Siedlaczek (46' Stebel)
Trener: Krzysztof Polczyk
SĘDZIA GŁÓWNY - Patryk Kocur. SĘDZIA ASYSTENT - Marcin Bochynek i Mateusz Muras. Bramki:
- 0:1 - Suchiński 42' (asysta Kuczera) - 1:1 - Łaciok 69' (Chwałowice) - 2:1 - Węgrzyk 76' (Chwałowice) - 2:2 - Suchiński 81' - rzut karny Podziałem punktów zakończył się mecz 11 kolejki ligi okręgowej. W 12 minucie meczu strzałem pod poprzeczkę próbował zaskoczyć bramkarza Mariusz Kraśniewski, ale broniący w bramce Chwałowic Tomiuk, dobrze interweniował przenosząc piłkę nad poprzeczkę. Minutę później kolejna akcja GKSu Dębu Gaszowice. Arkadiusz Suchiński podał piłkę do Dominika Siedlaczka, niestety nasz napastnik przegrał pojedynek z bramkarzem gospodarzy. W 34 minucie groźny strzał na bramkę z rzutu wolnego oddał Krzysztof Markiefka, ale piłka przeszła obok bramki. W 39 minucie kolejna dobra akcja naszej drużyny, niestety Miłosz Wala nie zauważył wychodzącego na czystą pozycję Mariusza Kraśniewskiego i bramka nie padła. W końcu w 42 minucie meczu Arkadiusz Suchiński po akcji Siedlaczek - Kuczera - Suchiński, dał prowadzenie naszej drużynie. W pierwszej połowie bramki już nie padły i po pierwszych 45 minutach na boisku w Chwałowicach, GKS Dąb Gaszowice prowadził 1:0. Na drugie 45 minut wszedł na boisko w barwach gospodarzy niezwykle ceniony i lubiany w Gaszowicach Beniamin Pyszny. Trzeba też przyznać, iż w drugiej połowie drużyna z Chwałowic zaczęła coraz lepiej grać. Już w 60 minucie meczu Mateusz Mandrysz uratował GKS Dąb Gaszowice od straty bramki. Niestety w 69 i 76 minucie padły bramki dla Chwałowic, które postawiły naszą drużynę w trudnej sytuacji. Świetnie jednak wejście w pole karne Miłosza Wali w 80 minucie meczu, skutkowało faulem i rzutem karnym dla naszej drużyny. Arkadiusz Suchiński pewnie wykorzystał 11-tkę wyrównując stan meczu na 2:2. Obie drużyny walczyły do końca, ale bramki już nie padły i mecz zakończył się wynikiem 2:2.
